Wywiad z Davidem Zabolotnym, tegorocznym absolwentem NLO SMS PZHL w Sosnowcu, członkiem kadry narodowej seniorów.
1. Jesteś absolwentem NLO SMS PZHL w Sosnowcu, jak oceniasz pobyt w tej szkole?
– Pobyt w NLO SMS PZHL w Sosnowcu oceniam jako bardzo udany. Okres 3 lat w tej szkole pozwolił mi rozwijać swoją pasję, jaką jest hokej na lodzie. Poznałem wielu wspaniałych ludzi, dzięki którym będę tę szkołę wspominał z uśmiechem na twarzy.
2. Czy organizacja zajęć dydaktycznych i sportowych w szkole daje możliwość połączenia tych wartości i właściwy rozwój intelektualno-sportowy?
– Plan zajęć w NLO PZHL rozplanowany jest z myślą o nas, zawodnikach, dzięki czemu szkoła i treningi ze sobą nie kolidują. Każdy może rozwijać swoje pasje zarówno sportowe jak i naukowe.
3. Często brałeś udział w mistrzostwach jako reprezentant kraju. Czy fakt, że urodziłeś się poza Polską stanowił problem?
– Reprezentując Polskę na Mistrzostwach Świata nigdy nie miałem większych problemów związanych z moim pochodzeniem. Jestem wręcz dumny z tego, że mogę reprezentować Polskę na arenach międzynarodowych.
4. Wiem o Twoich częstych pobytach w Czechach. Jaka jest ich przyczyna?
– Do Czech jeżdżę na prywatne treningi. Z racji tego, iż jestem bramkarzem, muszę cały czas szkolić swoją technikę i styl.
5. Czym różni się szkolenie sportowe w Polsce od szkolenia poza granicami kraju?
– Za granicą szkolenie sportowe różni się podejściem zawodników do treningu, czy też meczu. Nie ma tam miejsca na inne przyjemności. Ja jeżdżąc tam muszę za swoje treningi płacić. Jednak uważam, że w ostatnim czasie polski hokej zrobił wielki krok do przodu i przy odpowiednim zaangażowaniu można wiele osiągnąć.
6. Jak oceniasz naszą bazę treningową?
– Baza treningowa w SMS PZHL jest bardzo dobra.
7. A kadra sportowa?
– Zatrudnienie trenera Parfionowa przynosi efekty. Wraz z trenerami Tomaszem Demkowiczem, Jarosławem Morawieckim i Markiem Batkiewiczem tworzą wspaniałą kadrę trenerską
8. Jesteś w kadrze Polski seniorów. Opowiedz, jak do tego doszło?
– Powołanie do kadry seniorskiej było dla mnie ogromnym zaskoczeniem, to marzenie każdego gracza. Myślę, że to powołanie w głównej mierze zawdzięczam naszej dobrej postawie na MŚ U20 w Doniecku, zagraliśmy tam z sercem i awansowaliśmy do wyższej dywizji.
9. Zdajesz maturę z j. angielskiego i niemieckiego. Jakie znasz inne języki? Czy ułatwiają Ci one kontakty?
– Tak, zdaję maturę z j. angielskiego i niemieckiego. Z powodu częstych pobytów u naszych sąsiadów w Czechach, musiałem nauczyć się również ich języka. Znajomość języków obcych jest bardzo ważna, dzięki nim poznałem wielu ludzi z zagranicy, z którymi utrzymuję stały kontakt. Pragnę wspomnieć, że nauka języków w SMS PZHL jest bardzo efektywna, nauczyciele są wspaniali. W szkole tej miałem również możliwość korzystania z indywidualnych lekcji językowych.
10. Opowiedz o swoich przyjaźniach.
– Moimi największymi przyjaciółmi są rodzice, brat bliźniak, moja dziewczyna Kasia i Filip Stopiński, z którym dzieliłem pokój internatowy przez 3 lata. Są to ludzie dla mnie bardzo ważni, bez których nie byłoby mnie tam, gdzie jestem.
11. Czy przyjaźń i zaufanie są ważne w życiu sportowca?
– Przyjaźń i zaufanie są ważne, ale często zawodnik musi polegać tylko na sobie, dlatego mocna psychika jest niezbędna, aby móc osiągnąć sukces.