Kamil Berggruen, uczeń NLO SMS PZHL – nasz korespondent prosto ze Szwecji.
Dzień rozpoczęliśmy tak samo jak wczoraj. Koło 14.00 pojechaliśmy metrem do Globen Areny, gdzie o 16.15 rozpoczął się mecz Białoruś – Dania. Mecz był szybki, interesujący. Widać różnice poziomów pomiędzy najlepszymi drużynami, a Dywizją I B. Tak jak typowałem, mecz wygrali Duńczycy 3:2. Po zakończeniu spotkania niemal od razu weszliśmy na mecz Kanada – Słowenia.
Każdy, kto myślał, że Słowenia nie stawi oporu Kanadyjczykom, mylił się. Mecz był jednym z lepszych, jakie widziałem. Zakończył się po dogrywce, w której wygrała Kanada. Nasze skromne osoby kilkakrotnie było widać na telebimie. Zabawy w przerwach meczu – rewelacyjne. Tylko czekać, kiedy taka atmosfera zagości w Polsce.
Jutro w nocy do domu.
Do zobaczenia w Szkole.
Więcej o Mistrzostwach Świata w Szwecji na stronie SportoweFakty.